Żad­na noc nie może być aż tak czar­na, żeby nig­dzie nie można było od­szu­kać choć jed­nej gwiaz­dy. Pus­ty­nia też nie może być aż tak bez­nadziej­na, żeby nie można było od­kryć oazy. Pogódź się z życiem, ta­kim ja­kie ono jest. Zaw­sze gdzieś cze­ka ja­kaś mała ra­dość. Is­tnieją kwiaty, które kwitną na­wet w zimie.

poniedziałek, 30 stycznia 2012

Materac powietrzno-żelowy czyli nasze "korytko"



 HMMMMM.....
 
Jak to brzmi-Materac powietrzno-żelowy?!!!

Pewnie zastanawiacie się cóż to takiego jest?

Otóż jest to na pozór zwykły materac...

Z tym, że po „wprowadzeniu” powietrza można go modelować jak plastelinę, a jak już uzyska się kształt, o jaki nam chodzi wystarczy „odprowadzić” powietrze i materac staje się twardy.

W moim przypadku fantastyczna rzecz- ułatwia pilnowanie Julki poza jej łóżkiem.

Wtedy, kiedy trzeba mieć oczy w około głowy i nieustannie pilnować, żeby przypadkiem z łóżka(naszego) nie spadła.

W takich sytuacjach nawet na sekundę nie mogę od niej odejść.

Zastanawiacie się pewnie, po co mi to skoro równie dobrze Julcia może leżeć w swoim łóżku.

Oczywiście, że może, ale dlaczego ma sama leżeć w swoim pokoju skoro my wszyscy jesteśmy gdzie indziej? Bo akurat mamy jakieś zajęcie…

Mycha od jakiegoś czasu nie bardzo chce siedzieć w swoim foteliku i szczerze mówiąc nie mam zielonego pojęcia, dlaczego.

Więc więcej leży niż siedzi.

Ja miałam potworne wyrzuty sumienia i było mi potwornie z tym źle, że Julia leży sobie sama w pokoju, a ja nie mogę do niej iść, bo akurat muszę pranie powiesić kurze powycierać itp…

Materac okazał się strzałem w dziesiątkę.

Cokolwiek bym nie robiła i gdziekolwiek bym nie była Juliś może być ze mną.

Z materaca uformowaliśmy „korytko”, więc nie wypadnie z niego i jest w nim bezpieczna, a ja mogę robić wszystko, co zrobić muszę bez wyrzutów sumienia, bo moja córeczka cały czas jest przy mnie, a nie sama w pokoju.


                           Oto Julia w swoim "korytku" w towarzystwie braciszka.


2 komentarze:

  1. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  2. Raczej taki materac nie bardzo nadaje się do regularnego spania, ale myślę że na upartego jednak noc dałoby się radę spędzić. Ja tam wolę zdecydowanie spać na materacu od https://senpo.pl/materace/ gdyż wtedy dopiero czuję że się po prostu wysypiam.

    OdpowiedzUsuń