Bal przebierańców
dla wszystkich dzieci jest ogromnym przeżyciem
( przyznam, że i ja z miłą
chęcią pobawiłabym się na takiej imprezie w jakimś odjazdowym przebraniu :) ).
Dawid już od
kilku tygodni nie mówił o niczym innym jak tylko za co chce się przebrać i , że
nie może się już doczekać balu.
Ostatecznie
został piratem ( szefem piratów jak to określił :) ).
Wszystkie
dzieciaki wyglądały bosko.
Mam
nadzieję, że nikt nie będzie miał mi za złe, że umieszczę tu kilka fotek
dzieciaków i nie tylko.
Bo trochę
głupio by było każde zdjęcie z osobna wycinać, żeby przypadkiem nie ukazać
sylwetki jakiegoś cudnego przebierańca.
A wiec
zapraszam do obejrzenia foto relacji :