Coś niesamowitego….
Nie zdawałam sobie nawet sprawy, że tylu ludzi będzie
chciało pomóc mojej królewnie.
Chciałam WAM wszystkich oficjalnie powiedzieć, że UDAŁO
SIĘ!!!!
Udało się zebrać brakującą kwotę na delfinoterapię dla Julki.
A co z tego wynika?
Julcia w tym roku będzie miała okazję po raz drugi wziąć udział
w tej niesamowitej terapii i być może po raz kolejny stanie się coś
niesamowitego z jej organizmem….
W co naprawdę całym sercem wierzę.
Biorąc pod uwagę to, co już się dzieje…
Co więcej był tak ogromny odzew od cudownych i chcących
pomóc ludzi po emisji „Telekuriera” i „Dzień Dobry TVN”, że udało się zebrać
znacznie więcej pieniążków niż tylko brakującą sumę na delfinoterapię.
Z tego miejsca chciałam bardzo, ale to bardzo gorąco
podziękować WSZYSTKIM, którzy przyczynili się do wyjazdu mojej córki na taką
formę terapii.
Zarówno darczyńcom jak również realizatorom programu „Telekurier”
i „Dzień Dobry TVN”
Bo tak naprawdę gdyby nie ich zainteresowanie naszą myszką
tak wiele osób nie zobaczyłoby naszej ogromnej prośby o pomoc.
Jest mi bardzo przykro, że nie jestem w stanie osobiście
WSZYSTKIM podziękować, ale niestety jest to nierealne, więc muszę zadowolić się
moim blogiem i mieć ogromną nadzieję, że może kiedyś zajrzą tu i przeczytają….
DZIĘKUJEMY!!!!
Hurrrrrrraaaa! A mówiłam, a mówiłam!!! Zbierajcie na następną to się dogadamy i wyruszymy razem....
OdpowiedzUsuń:)
OdpowiedzUsuńKoniecznie w przyszłym roku razem:)ale najpierw odpowiedni termin do uzgodnienia:)
zostało zbieranie na przyszły rok.